czwartek, 31 lipca 2014

Prosty pokrowiec do koszyka rowerowego

Niektórzy przywożą znad morza muszelki, inni bursztyny, inni piasek w słoiku, ja przywiozłam sobie ... rower! Miejską holenderską dwururkę :)
Pamiątka z wakacji

Rowerek wypatrzony na targu w Gdańsku. Zakochałam się od pierwszej przejażdżki po pobliskim bazarze :)

niedziela, 20 lipca 2014

2 spódniczki na gumce z resztek materiału

Jeszcze w grudniu, czyli na samym początku mojej szyciowej przygody dostałam od cioci, która również kiedyś szyła, cały worek kolorowych resztek, mniejszych i większych. Korzyść jest obustronna: ja jestem zachwycona bo mam na czym ćwiczyć i oczywiście nie muszę wszystkiego kupować, a ciocia ucieszyła się, że mogła się tego pozbyć i uwolnić wielką szufladę.

Przeglądając dziś swoje 3 wielkie pudełka z resztkami tkanin trafiłam na prostokątny kawałek materiału w biało czerwone pasy o wymiarach ok 40 cm x 104 cm – pozostałość po spódnicy z zakładkami i kilku maskotkach. Zostało mi go sporo, więc na pewno będzie się jeszcze pojawiał w różnych wpisach pod różnymi postaciami ;)
Tymczasem z tego prostokąta uszyłam spódniczkę dla 8 letniej Zosi:


Manekin :)

Od ponad pół roku marzyłam o manekinie krawieckim i oto marzenie się spełniło!

Są 2 rodzaje manekinów: długi i krótki. Różnią się wielkością – krótki kończy się na linii bioder, natomiast długi ma fragment ud i nieco dłuższe ramiona. Zdecydowałam się na wersję długą, ze względu na możliwość założenia również spodni na manekina.

środa, 9 lipca 2014

Sposób na porządek w torebce – kosmetyczka

Lubisz duże torby? Ja uwielbiam! ;)
A czy zdarzyło ci się, że stałaś pod drzwiami i przeszukiwałaś torebkę milion razy w poszukiwaniu kluczy? Albo szukałaś błyszczyka będąc w windzie i wysiadając, zrezygnowana zapinałaś torebkę bo „gdzieś się zawieruszył”? A może będąc u znajomych stwierdziłaś że z chęcią obejrzałabyś film, który polecają ale nie masz pendrive aby go sobie przegrać? A może telefon w torebce dzwonił i dzwonił tylko „GDZIE ON JEST!?”

Jak szybko uszyć poszewkę na poduszkę zapinaną na zamek


Kupiłam w Ikei 2 mięciutkie wkłady do poduszek o wymiarach 50×50 cm i postanowiłam uszyć poszewki. Został mi spory kawałek tkaniny zasłonowej, którą kupiłam na wyprzedaży w Leroy Merlin. Tkanina jest bardzo przyjemna w dotyku więc świetnie nadaje się na poszewki. W styczniu już powstały z niej 2 poszewki o wymiarach 40×40. Zostały podarowane ;)