wtorek, 24 lutego 2015

Poducho-Serducho



Ta poduszka w kształcie serca to świetny sposób na recycling starych dżinsów. Nowe życie dostała również flanelowa, prostokątna poszewka na poduszkę.
Na dżinsową poszewkę zużyłam calutkie nogawki, bo poducha jest pokaźnych rozmiarów - w najszerszym miejscu ma 47 cm i jest wysoka na 43 cm. Pas, który łączy górę i dół ma 7 cm wysokości.


Dżinsowe serce jest poszewką na poduszkę, którą również sama wykonałam:

Poniżej fotograficzny skrót z szycia poduchy:


Najpierw wycięłam szablon z kartonu, następnie odrysowałam go na flaneli i dżinsie, wycięłam po 2 serca z każdego materiału. Przygotowałam również pasy aby obszyć serca dookoła. Po zszyciu flaneli włożyłam "puszek". Na 4 zdjęciu widać, że obszyłam brzegi serc aby nadać wyraźniejszy, bardziej kanciasty kształt.

I tak prezentuje się całość:

Przód

Tył

Moją inspiracją do wykonania serducha 3D jest Pani Danuta, która zorganizowała zabawę:
http://danutka38.blogspot.com/2015/01/konkurs-walentynkowy.html

I muszę stwierdzić z czystym sercem - gdyby nie ta zabawa nie mogłabym obrazkowo wyrazić co od roku i 4 miesięcy zajmuje moje serce:





Jestem ciekawa co wy wyczarowalibyście z resztek dżinsu :) Kiedyś jeszcze w liceum uszyłam sobie dużą kosmetyczkę oraz okładkę na książkę, obecnie używam dżinsowego etui na czytnik ebooków ;)


30 komentarzy:

  1. Kochani, wyłączyłam "Komentarze Google+" ponieważ dostawałam sygnały, że niektórzy nie mogą dodawać komentarzy gdy nie mają konta google+. Skutek jest taki że ZNIKNĘŁY mi wszystkie poprzednie komentarze :((((( Jak widać na samym dole posta przy ikonce g+1 jest "+9", czyli każdy z 9 komentarzy jakie tu były, był publikowany przez google+ a nie komentarz bloggera :(

    Czy mieliście taki problem z dodawaniem komentarzy od osób nie posiadających konta g+ ?? Jak rozwiązaliście to na swoich blogach??

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne serce i jeszcze przydatne jako poduszeczka;)
    Nigdy w życiu niczego nie uszyłam,dlatego z zazdrością
    patrzę na poprzednie prace są przepiękne;)
    Co do komputera nie znam się wcale!!!
    Pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu poducha serducho świetna i do tego z wsadem w środku , Ale sie naszyłaś, Ala na takmi sprzęcie to sama przyjemnośc. Jaj mam tylko starego 30 letniego łucznika, ale jak trzeba całkiem nieźle sobie radzi.
    Powodzenia w głosowaniu i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, dość czasochłonne to obszywanie :) Zaczynałam naukę na starym łuczniku i naprawdę bardzo dobrze sobie radził, ale musiałam oddać, gdyby nie to używałabym go pewnie nadal ;)

      Usuń
  4. Świetna i bardzo pomysłowa poducha!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest unikalna, nigdzie takiej nie widziałam, to w 100% mój pomysł i jestem bardzo dumna z tego :)

      Usuń
  5. Świetny pomysł na podusię pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poducha świetna! Lubię rzeczy ze starego dżinsu! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno, dawno temu szyłam worko-plecaki ze starych dżinsów :-)
    Fajna poducha, to taka gdy się siada bierze się w dwie łapki i przytula do siebie :-)
    Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. planuję jeszcze uszyć torbę prostokątną za zakupy :) z tym przytulaniem to masz rację!

      Usuń
  8. Bardzo mi się podoba Twoje serduszko. Sama mam czasem ochotę coś poszyć ale mój kochany na razie nie daje się namówić na zakup maszyn:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można też ręcznie, choć niektóre rzeczy potrwają znacznie dłużej, ale proste projekty spokojnie się da! maskotka borsuczka, opaska na włosy, o których piszę na blogu (można użyć wyszukiwarki na moim blogu to wyskoczy) są 100% uszyta ręcznie :) cieszę się że się podoba, pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Świetna poduszka. Bardzo mi się podoba ten pomysł na wykorzystanie dżinsu. Ja mam tylko pokrowiec na fotel przy komputerze.
    Piękne zdjęcia. Zwłaszcza to z maszyną:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem ciekawa jak wygląda twój pokrowiec :) miło mi że podoba ci się moja poducha :)

      Usuń
  10. Nie widzę swojego komentarza, także spytam jeszcze raz czy mogła bym się wzorować na Twojej poduszce, bo mam kilka sztuk jeansów do recyklingu ? :) Wyszła pięknie ! A nowe zdjęcie gdy się wchodzi na bloga wygląda oszałamiająco z tą poduchą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyłączyłam "Komentarze Google+", ponieważ dostawałam sygnały, że niektórzy nie mogą dodawać komentarzy gdy nie mają konta google+, i niestety nie wyświetlane są wszystkie poprzednie komentarze :(((((

      dziękuję że napisałaś ponownie. Możesz uszyć poduszkę wzorując się na moim pomyśle, będzie mi miło jeśli umieścisz link do tego posta jako źródłowego. Cieszę się że ci się podoba :) Czekam na efekty, daj znać! :))

      Usuń
  11. Świetnie Ci wyszła ta podusia i jeszcze na dodatek z recyklingu, przyjaźń z maszyną jest naprawdę owocna:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo! nie lubię wyrzucać rzeczy kiedy wiem że mogą się jeszcze do czegoś przydać :) ale odkąd mam maszynę boję się wpaść w pułapkę nie wyrzucania niczego :D jestem od tego o krok hihi

      Usuń
  12. Cuuuudna, uwielbiam takie projekty, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna poducha, jeszcze takiej nie widziałam ;) Świetnie to wymyśliłaś ;)

    OdpowiedzUsuń