Poduszkę (lub dużą maskotkę, jak kto woli) uszyłam według instrukcji z mojego poprzedniego posta. Szyło się ją błyskawicznie. Polecam każdemu - szczególnie początkującym w szyciu. Według tej instrukcji można uszyć dowolną maskotkę, wystarczy narysować na szablonie buzię żabki, kontury misia, kształt gwiazdki lub cokolwiek innego.
Kot jest dwustronny:
Tym razem narysowałam wykrój na kartce A4, kot jest więc znacznie mniejszy niż poprzedni. A i właścicielka o kilka lat młodsza :) Od kilku dni jest to ulubiona maskotka mojej córki i nazywa się "niaaau" :) Śpi w jej łóżeczku, je z nią posiłki i jeździ na spacery.
Tulipany zrobiłam latem, ale nie było czasu aby je sfotografować. Teraz całkiem ładnie prezentują się z kotem :) Uszyte są z tej samej różowej bawełny co połowa poduszki.
Pozdrawiam
Ania
kotek i tulipanki śliczne
OdpowiedzUsuńAż chce się przytulać do kocurka:)dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńAż by się chciało dostać taki bukiet i mieć takiego kotka do przytulenia na zimowe wieczory...
OdpowiedzUsuńKot o dwóch obliczach. Fajny uszytek!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy!
Dzieci uwielbiają takie przytulanki, wiem coś o tym. Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy
OdpowiedzUsuń