Poduszka jest prezentem dla młodej wschodzącej gwiazdy :)
Szablon gwiazdy narysowałam na brystolu i posłużył już on do uszycia 2 poduszek - tej i
dżinsowej. Jeszcze nie raz z niego skorzystam, bo szyje się przyjemnie i sprawnie, a poduszka wygląda sympatycznie i oryginalnie. Tylko straty materiału są duże ;) ale to jedyny minus.
Pozdrawiam
Ania
co jedna, to piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńPoduszka pierwsza klasa. No tak, odpadów przy krojeniu to w tym przypadku na pewno jest sporo, ale skoro pozostają tak ładnie skrojone trójkąty, to można się pokusić o jakiś patchwork z nich :)
OdpowiedzUsuńprzytulaśna podusia:-))))
OdpowiedzUsuńŚwietna gwiazdka! Co to za materiał? :D
OdpowiedzUsuńświetna gwiazdko- podusia
OdpowiedzUsuńświetna gwiazda!
OdpowiedzUsuńSuper wyszła. Odpady są zawsze, nie ma się co martwić ale pokombinować jak je wykorzystać :) Może tak jak ThimbleLady radzi jakiś patchwork? a może mini poduszeczki trójkątne z ziarenkami w środku? może jakaś torba z trójkątów?
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna podusia, może i ja taką uszyję dla moich małych gwiazdorów? ;-)
OdpowiedzUsuń