wtorek, 10 listopada 2015

Jak uszyć sukienkę z podszewką - DIY


To moja pierwsza uszyta sukienka. I to z podszewką! Również pierwszy raz szyłam dzianinę piankę.

Etapy szycia sukienki z podszewką:


  1. Zszyć: 
- elementy przodu tkaniny wierzchniej
- elementy tyłu tkaniny wierzchniej (nie wszywać zamka)
- elementy przodu podszewki
- elementy tyłu podszewki

  1. Zszyć ramiona tkaniny wierzchniej. 
  2. Zszyć ramiona podszewki.
  3. Przyszyć podszewkę do dekoltu, naciąć szwy, aby dekolt nie marszczył się.
  4. Przyszyć podszewkę do ramion, naciąć szwy.
  5. Przewrócić na prawą stronę. Wszyć zamek do tkaniny wierzchniej.
  6. Przyszyć podszewkę do zamka.
  7. Zszyć boki tkaniny wierzchniej i boki podszewki.
  8. Zszyć tył tkaniny wierzchniej i podszewki poniżej zamka.
  9. Podłożyć dół. 



Podczas szycia nie obyło się bez niespodzianek i prucia:

- 2 połamane igły - w overlocku i stębnówce:


- przeszyta podszewka:
- nie schodzące się zaszewka i zakładka (brak zdjęcia przed, jest zdjęcie po poprawie :)


- i największa wtopa - najpierw zszyj potem pomyśl ... :) czyli prucie prucie prucie

O co chodzi: najpierw zszyłam boki sukienki a potem przyszyłam podszewkę do dekoltu i ramion,  (dodatkowo zszyłam tył i ręcznie obszyłam zamek na dole), co spowodowało że nie można było przewrócić sukienki na prawą stronę. Czyli uzyskałam coś takiego:
No i jak to przewrócić?? Rozprułam więc boki i dół poniżej zamka (zamek mam rozdzielny, więc nie musiałam go wypruwać).

W takiej postaci dało się już całość przewrócić:

Podsumowując: jestem z siebie bardzo dumna, że podjęłam się w końcu uszycia sukienki i to od razu z podszewką. Jestem zadowolona z efektu i muszę przyznać, że sporo się na niej nauczyłam. Wykrój papierowy góry sukienki stworzyłam sama wzorując się na innym modelu i dopasowując rozmiar, dół to prostokąt z 1 kontrafałdą i 2 zakładkami.


Tył wygląda tak (na manekinie trochę się marszczy, na figurze leży super)


Pozdrawiam
Ania

32 komentarze:

  1. świetne! Lubie takie piannkowe i mam nawet taką bardzo podobną ale kupioną w sklepie (pewnie 3x droższą niż ta ;) Super! Rozwijasz się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem jak trzeba być uzdolnionym, żeby uszyć sukienkę....

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny fason sukienki. Lubię takie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha, ja tak wszywałam podszewkę do rękawów żakietu, że jak bym nie przewracała, to zawsze któraś część podszewki zostawała na zewnątrz, a całość żakietu tworzyła dziwne kłębowisko i zapętlenia :-D
    Ciekawy pomysł z tym, żeby najpierw przyszyć podszewkę do podkrojów, a potem zszywać boki. Muszę to przemyśleć i "przerobić" w wyobraźni :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie wyszło to metodą prób i błędów no i prucia ;)
      twój żakiet jest świetny, ja się jeszcze nie biorę za to bo póki co nie ogarniam ;)

      Usuń
  5. podziwiam... ja bym nawet zamka nie umiała wszyć :D

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie Tobie wyszła ta sukienka, niby takie proste pomyśl a potem z szyj, a mnie tez kilka razy wyszlo na odwrót i musiałam pruć, ale nie ma tego złego bo przy takim projekcie wiele się człowiek uczy. Gratulację, możesz być dumna. pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ech to prucie, bardzo tego nie lubię, no ale nieraz trzeba poprawiać ;) dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  7. Jestem pod wrażeniem ! I niby opis rozumiem, i wszystko wydaje się proste, ale jakby przyszło co do czego - to pewnie skorzystałabym z halki :)
    Suknia wyglada świetnie, pięknie odszyta. Gratuluję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam do wyboru - albo zrobić odszycia przy dekolcie i ramionach albo wszyć podszewkę ;)

      Usuń
  8. Piękna ta Twoja sukienka! Aż mi się takiej zachciało! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nooooo, mega wyszła! Kolor i krój super. Jak ja "kocham" takie prucie... :P Bardzo często mi się to zdarza!

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjna! Gratuluję! Oj, nie wiem kiedy się zmobilizuję i odważę, żeby sobie taką uszyć, bo fason bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sukienka świetna, a ten zamek - boski !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładna sukienka i ten kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. można prosić o wykrój na to cudo?:)
    ola.broncel@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wykrój stworzyłam sama wzorując się na innym modelu sukienki i dopasowując rozmiar.

      Usuń
    2. zauważyłam że w Burdzie 7/2016 jest dość podobny model (sukienka 111B)

      Usuń
  14. Sukienka ladnie wyszla ,tylko ze ja bym nie robila tak dlugiego zamka ,ladniej tyl.by sie prezentowal do pasa wystarczyloby i z tylu tez bym zrobila zakladki na spodniczce,ale ogolnie dobrze zrobione

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za wskazówki, teraz też bym zrobiła zakładki z tyłu :)

      Usuń
  15. Ja dopiero uczę się szyć na maszynie. Dzisiaj trafiłam na hurtownia pasmanteryjna i chcę kupić sobie ninci, jakieś materiały, guziki itd. Na początek chcę uszyć jakąś bluzkę a później sukienkę. Może akurat będzie mi to wychodzić i szycie stanie się moim dodatkowym źródłem dochodu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekna! To mój ulubiony krój sukienki, mam kilka takich wełniane i bawełniane. Zakładam w zależności od pory roku, sa bardzo wygodne w noszeniu.

    OdpowiedzUsuń