piątek, 30 czerwca 2017
Kolejne pokrowce na kosze rowerowe
Kolejne pokrowce znalazły nowych właścicieli ;)
Z przyjemnością wszywam własne metki :)
Czarny pokrowiec w róże to już ostatni z serii bo unikatową tkaninę wykorzystałam do cna. W ostatniej sztuce jaką szyłam musiałam dodać czarne dno, ale efekt jest równie dobry co w 2 poprzednich całych w róże :)
Zachęcam do ozdobienia swoich rowerów pokrowcami (instrukcja jak uszyć samemu jest tu - pokrowiec w pasy, wymiary podaję tu - zielony pokrowiec, lub dajcie znać to chętnie uszyję :) Może być wiązany z przodu na jedną kokardę lub z boków na dwie.
Pozdrawiam
Ania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne pokrowce, myślę o takim aby uszyć w karteczkę :)
OdpowiedzUsuńKosze są świetne, nadają rowerowy niepowtarzalny charakter
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! <3
Ten w paseczki to mój ideał, piękny jest! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle piękności :) Najbardziej podoba mi się ta w paski.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńMój faworyt to nr 1! I wcale się nie dziwię, że rozchodzą się jak ciepłe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńUrocze... aż zamarzył mi się rower :)
OdpowiedzUsuńboskie pokrowce, aż muszę znaleźć jakaś fajną tkaninę.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o projektowanie i szycie ubrań czy innych rzeczy to ja bardzo często korzystam z usług tej http://studioszwalnia.pl szwalni. Zajmują się oni tym bardzo profesjonalnie i na prawdę warto jest korzystać z ich usług
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te pokrowce i bardzo estetyczne materiały, te motywy kwiatowe są super.
OdpowiedzUsuń